Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#26 2009-01-07 23:26:27

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Wiesz, ja w te parametry nie wierzę. Miałam idealne leukocyty, OB, CRP, cud miód, a w tym czasie, nie wiedząc o tym, przeszłam yersiniozę, chlamydiozę... Najwyraźniej dobre parametry przy objawach choroby świadczą o obniżonej odporności.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#27 2009-01-08 10:06:37

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Redakcjo-a wyleczyłaś się z chlamydiozy i yersiniozy?

Offline

 

#28 2009-01-08 17:51:54

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Yersinioza mi sama przeszła, przypadkiem, robiąc badania, dowiedziałam się o p/ciałach "przewlekłych" i lekko podwyższonych (wątpliwych) wartościach "bieżących". Gastrolog powiedziała, że musiałam mieć infekcję, z której wyszłam. Chlamydię płucną niby wyleczyłam, niby w 4 tygodnie jednym, słabym antybiotykiem, ale objawy dalej mam (choć tu może być też alergia).


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#29 2009-01-10 15:37:37

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Offline

 

#30 2009-01-10 18:45:57

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

mamba-czytałam Twój wątek i coś tam pisałas o kłebuszkowym zapaleniu nerek u Ciebie-czy diagnoza sie wtedy potwierdziła?....czy w ogóle dali Ci coś wtedy na te bóle nerek, czy samo przeszło?

Offline

 

#31 2009-01-20 11:49:44

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Zrobiłam badania na Lelka w Wawie i wyszło Enterococuss fecalis dość obfity, w szyjce macicy, w osadzie moczu plus E.coli(tej mało)..i to samo w wymazie  z cewki. Urolog zapisał mi Monural saszetkę do picia w 1, 4 i 8 dzień, ginekolog Gynalgin dopochwowo, dodatkowo czekam na autoszczepionkę...objawy uległy trochę złagodzeniu choć nie do końca....mam także zrobic badania nerek, bo częste stany zapalne pozostawiły pewne zmiany w nerkach...plecy dalej mnie bolą, ale nefrolodzy uważają że to nie od tego bo nie ma w badaniach aktualnego stanu zapalnego nerek...podłamałam się psychicznie (nie dośc że mam niedoczynnośc Hashimoto i nie mogę tego wyregulować, anemię, alergię wziewną to jeszczcze takie problemy) sad(((..co jeszcze dojdzie?

Offline

 

#32 2009-01-20 12:05:08

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Choroby, które masz, osłabiają układ immunologiczny, więc łatwiej łapiesz "zwykłe" infekcje sad


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#33 2009-01-20 17:59:23

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Na bóle nerek nic nie dostałam, bo wchodziły w grę jedynie zastrzyki a aż tak bardzo mnie nie bolało - co do kłębuszkowego zapalenia nerek nadal zdania lekarzy są podzielone ( u mnie wchodzi w grę postać przewlekła). Obecnie jestem bez żadnych objawów, więc mam spokój.
Zbadaj sobie kał pod kątem pasożytów.
Kontroluj morfologię, bo masz anemię (która nie musi być spowodowana niedoborem żelaza).
Skontroluj usg na pełen i pusty pęcherz, żeby sprawdzić czy zaleganie moczu było jednorazowe.
Skontroluj profil nerkowy, bo na moje oko to poziom kreatyniny rośnie Ci zbyt szybko (choć nadal jest w normie).

Offline

 

#34 2009-01-20 21:05:13

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

ostatnio kreatyninę 14 stycznia maiłam 0,6 mg/dl
WBC 5,9 tys/mm3
RBC 4,51 mln/mm3
HGB 10,2 g/dl
HCT 33,8 %
MCV 75 um3
MCH 22,6 pg
MCHC 30,1 g/dl
OB po 1 godz (-)...nie wiem co to znaczy, że nie było wcale?
PLT 326 tys/mm3
badanie ogólne moczu: cw 1015, ph 6, poj. leukocyty, erytrocyty 0-1 wpw, bakterie poj. wpw
Biochemia:
Na+ 138 mEg/l
K+ 4,0
glukoza 93 mg/dl
BUN 8 mg/dl
albuminy 4,7 g/dl
Ca 2+ 9,5 mg/dl
GFR (MDRD) 116 ml/ min/1,73
brak : Pn, ALP, UA, cholesterolu
powtórny stan po mikcji....ok. 8 ml

sama juz nie wiem co oznaczają te bóle pleców... ja kojarze je z zapaleniem cewki, z dreszczami, nudnosciami, temp. miałma zdjae sie 36,6 a czułam sie na 39....dziwne to wszystko. Najgorsze, że nikt nie jest w stanie mi powiedzieć co mi jest sad((
Ostatnio mam tez tępe bóle w kostkach, głównie wieczorem...moze to przez anemię...mam też (tak mi sie zdaje) jak na niedoczynność tarczycy za niski poziom wit. b12  273 (193-982)?

mambo....mogłabyś jeszcze raz spojrzeć na te wyniki?

Jutro biorę drugą saszetkę Monuralu...ale żebym rewelacyjnie się czuła to nie sądzę....E. fecalis siedzi nadal w cewce

Offline

 

#35 2009-01-20 23:04:51

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Masz coraz mniej hemoglobiny, przez co masz obnizony hematokryt. Srednia objetosc krwinek i srednia zawartosc i srednie stezenie hemoglobiny tez zanizone. Anemia sie powieksza - czyli leki niezbyt dobrze dobrane lub jest gdzies jakies krwawienie wewnatrz organizmu. Musisz isc z tym do lekarza.
OB prawdopodobnie nie bylo zbadane, dlatego postawili -.
Badanie ogolne moczu - lekkie zapalenie, ale doslownie minimalne
Masz obnizony mocznik (poprzednio tez mialas) - to moze wskazywac na diete ubogobialkowa, ciaze, przyjmowanie hormonow, wzmozona diureze lub problemy z watroba
Jesli chodzi o wspolczynnik przesaczania klebuszkowego (GFR) to musialby to ocenic nefrolog, bo normy sa rozne, w zaleznosci od wielu czynnikow i trzeba to oceniac lacznie z innymi wynikami
Wit. b 12 moze spadac z uwagi na anemie, bo to jest ze soba powiazane.
Pozostale wyniki sa ok.
Jesli pojawia sie u Ciebie opuchniecia kostek, a nie tylko bol to wiazalabym to z nerkami. Zmierz tez cisnienie. I napisz czy w moczu nie bylo bialka, bo nic na ten temat nie ma w tych wynikach ktore podalas dzisiaj.
No i nadal uwazam, ze powinnas zbadac kal pod katem pasozytow.

Offline

 

#36 2009-01-21 07:56:54

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Opuchniecia kostek nie mam tylko tępy ból w kostkach promieniujący na połowę łydek...codziennie wieczorem -ulgę przynosi mi jak kładę nogi wyżej (czy to moż ebyc przez anemię i niedobór B12?), cisnienie mam niskie, nawet powinnam mieć wyższe, w moczu do tej pory białka nie było. Mam ciągłe stany podgoraczkowe -rano 37 a koło 16 37,2-37,4, póxnym wieczorem spada. Od października ciągłe infekcje i antybiotyki...najpierw zapalenie zatok, potem zapalenie cewki leczone Augmentinem, Cipronexem, które ciągnie się do tej pory...w osadzie a nie w moczu pełnym wyszła E. Fecalis...teraz leczę Monuralem....no i te bóle w odcinku krzyżowym promieniujące do pasa i czasami aż pod łopatkami mam obolałe....dziwne po pierwszej saszetce przeszło ale nie całkiem...jeśli to nie nerki to co w takim razie i skąd były te ataki dreszczy, nudnosci, bóle w plecach i podbrzuszu....boże ta cała medycyna jest do kitu już nie mam siły sad((
Zrobię pasożyty ale na poczatku lutego bo juz kasy brak w tym m-cu-wszystko poszlo na badania i lekarzy sad((
Mamba...może masz jeszcze jakieś przemyslenia...przepraszam, że tak truję....pozdrawiam serdecznie

Offline

 

#37 2009-01-21 08:01:48

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Fakt, że mam niedoczynnośc Hashimoto...nieuregulowane hormonalnie jeszcze Letroxem (wiem o tym, bo moje samopoczucie jest złe-sucha skóra, ospalośc , osłabienie...tylko jeden lekarz na to wpadł, bo pozostali endokrynolodzy mówią że dawkę mam ok)...ale czy wszystko należy zwalać na karb choroby autoimmunologicznej to mam tu pewne wątpliwości?!
Znaleźć dobrego endo jest bardzo trudno (ręce opadają!) więc sama zaczynam zwiększać dawkę Letroxu-szczegolnie że biorę teraz często antybiotyki...ale te stany podgorączkowe ciągną sie już dobre 8 m-cy...

Offline

 

#38 2009-01-21 16:12:55

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Ciągłe pieczenie cewki

stan podgoraczkowy moze byc od pasozytow
mialas kiedys robione usg dopplerowskie na nogach ? bo te bole moga byc spowodowane jakimis zaburzeniami krazenia

Offline

 

#39 2009-01-21 17:45:18

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Ja się chyba pogubiłam w wątku, więc może powtórzę, ale obrzęki to np. limfa albo nadciśnienie tętnicze. Nawet przy prawidłowym Dopplerze.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#40 2009-01-21 19:34:55

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Tzn obrzeków na razie nie widzę, ale kiedyś miałam robione usg doplerowskie na nogach bo mam zylaki (co prawda nie wielkie pod kolanami)...ale nigdy nie miałam takich tępych bóli w kostkach...a moze to od niedoczynnosci tarczycy, i od tego że codziennie piję 3 litry wody i może wypłukuje mi się magnez?...sama już nie wiem

Offline

 

#41 2009-01-21 19:39:58

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Ciągłe pieczenie cewki

ja bym te bole wiazala raczej z zylakami

Offline

 

#42 2009-01-21 19:42:13

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Gosia z tymi nogami, tak wtrącę swoje 3 grosze, to ja wiecznie siedzę z założonymi nogami bo inaczej mnie bolą i puchną mi łydki. Gosia spróbuj z jakimś żelem np Lioton do smarowania on jest bodajże z heparyną powinien dać ulgę. Można tez kupic tabletki Aescin (ja biore detralex na receptę). Jeśli pomaga ułożenie wyższe nóg to raczej sprawa żył. U mnie wiadomo od czego hormony w kółko plus tendencja do żylaków, chyba wszyscy je mają w rodzinie. Jeszcze jedna rzecz tylko nie wiem jak to opisać ale powinno się stawać na palce i z dużą siłą opadać na ziemie (nie wiem czy to zrozumiałe ale wolałabym pokazać naocznie). To tez daje efekty i pobudza krążenie żylne.

Offline

 

#43 2009-01-21 21:15:05

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

dzięki - dzisiaj się czymś nasmaruję i wezmę magnez
...kurczę wziełam Monural drugą saszetkę jak kazał Malczyński i gucio....objawy łagodniejsze ale są, trzecia saszetka chyba nie pomoze jeśli teraz nie ma całkowitej poprawy...czuję że E. fecalis ma się dobrze i  w cewce i w szyjce
jutro zaczynam zioła od Malczyńskiego  i dzownię po szczepionkę na Lelka
spróbuję jeszcze diety przeciwgrzybicznej, bo to już 4 antybiotyk od końca października

Offline

 

#44 2009-01-26 18:13:02

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Jestem po Monuralu, piję zioła i objawy są delikatne ale są sad((, wieczorem biorę 2 tabl Furaginy, oprócz tego magnez i żelazo, cynk, selen...bolą mnie z tyłu plecy i zaczęły kostki mnie boleć takim tępym bólem aż po łydki...naprawdę nie wiem co to jest. Odebrałam dziś wynik z krwi z chlamydii i IGM ujemne ale Igg dodatni 62,40 (w.dodatni powyżej 45)...nie wiem gdzie to leczyć, czy to leczyć czy nie-niby przeszłam ostanio zapalenie zatok ale 4 m-ce temu i mam spokój, jednak problem z cewką moczową i siedzącym w niej fecalisem dalej istnieje. Te ilosci antybiotyków przy chlamydii jeśli będę musiała to leczyć to mnie zabiją...już boli mnie żołądek po czterech kuracjach antybiotykow a co dopiero będzie dalej.....walcze dalej z anemią ale w ogóle nie mam apetytu....załamana jestem

Offline

 

#45 2009-02-13 19:15:05

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

prośba do mamby o komentarz do ostatnich moich wyników  z 2 lutego:

WBC 5,0x10 do 3/ul (4-10)
LYMPH 27,7 (20-45)
MXD 9,5 (3-5)
NEUT 62,8 (40-75)
RBC62,8 (40-75)
HGB 11,9 (12-16)
HCT 38,4 (37-47)
MCV 88,5 fl (80-97)
MCH 27,4 pg (27-34)
MCHC 31,0 g/dl (31-36)
RDW-CV+12,8 % (11,5-15)
PLT 236x10DO 3/ul  (142-424)
PDW 13,0 fl (11,5-14,5)
MPV 10,6 fl (7-13)
P-LCR 30,2 % (3-43)
OB   5 mm
AST 19 U/l  (0-31)
ALT 12 U/l  (0-32)
GLUKOZA W SUROWICY 5,33 MMOL/L (3,90-6,40)
CHOLESTEROL 4,63 mmol/l  (3,10-5,20)
cHOLESTEROL HDL  2,86 mmol/l  kobiety >1,2
cholesterol HDL  29,97 %CHOLEST. CAŁK
cholesterol LDL 2,86 mmol/l (0-3,5)
triglicerydy 0,85 mmol/l  (0-2)
bilirubina całk 13,8 umol/l (0-25,1)
kreatynina 77,7 umol/l   (53-97,2)
mocznik 3,54 mmol/l (2,5-7,5)
kwas moczowy 154 umol/l (149-357)
żelazo 24,76 umol/l  (9-30)
CRP 0,41 mg/l (0-6)
stężenie elektrolitów w surowicy przy użyciu elektrod jonoselektywnych na aparacie AVL:
sód Na+ 145 mmol/l  (135-148)
potas K+ 4,5 mmol/l (3,6-5,2)

...z tego co myślę mporównujac do poprzednich wyników, po suplementacji żelazem, selenem, ecomerem, sokami warzywnymi-anemia (była chyba mikrocytarna z niedobrou żelaza) trochę odpuściła, ale :
przestałam brać furaginę, bo po niej piekące bóle nóg od stóp do kolan i krzyża oraz mdłosci rano nasiliły się-jak odstawiłam Furaginę i właczyłam 3xdziennie B comlex jest trochę lepiej, ale nie tak jak być powinno :
1.czy to może mieć związek z  niedoborem wit. B1 lub niewydolność nerek?...tak przeczytałam w ulotce internet.);
2. czy e. fecalis i infekcja cewki moczowej może zaatakować stawy i kosci powodujac takie bóle  (tylko, ze w posiewie moczu pełnego na Lelka fecalis nie wyszedł (był tylko w osadzie moczu, wymazie z cewki i szyjki macicy)...tak sobie dywaguję, żeby mogło dojść do zapalenia nerek lub innych miejsc, bakteria musiałaby też bytować w pecherzu, żeby wleźć dalej...
Złapałam się tak kurczowo tej wi. B, bo leczę niedoczynność hahsimoto a przy tym jest często anemia, niedobory, częste infekcje , ale tak na prawdę nie wiem czy to można tym tłumaczyć.

Piję ziółka od Malczyńskiego- w zasadzie kończę pierwsze trzy tygodnie, cewka nadal mnie piecze-najbardziej jak mało piję, jak wiecej to mniej boli, piję wodę Jana, biorę dużo suplementów (ecomer, zelazo, cynk, magnez, wapno, kwas foliowy, wit. b complex, probiotyki provag i trilac, tanyz-bloker na cewkę bo m-c temu miałam zastoje w pęcherzu) i to tyle. Nie wiem co dalej zrobić-na pewno badania na pasożyty, kwas metylomalonowy na wit B12, badanie na osteoporozę, wit. D, ASO (na paciorkowce w organizmie),kolejny posiew sprawdzajacy, znowu wizyta u urologa.
Wszystko było dla mnie prostsze, gdyby był ten jeden objaw : pieczenie cewki-a tu dołączyły kolejne i zupełnie nie wiem co to oznacza?
Jestem już zmęczona....

Offline

 

#46 2009-02-13 21:17:51

mamba
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-11-05
Posty: 539

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Przede wszystkim masz podwyzszony poziom granulocytow w bialych krwinkach, co oznacza ze konieczne jest zrobione morfologii z pelnym rozmazem - taki wyniki wskazuje na alergie lub zakazenie organizmu - konieczna dalsza diagnostyka w tym kierunku (glownie chodzi o pasozyty)
Hemoglobina minimalnie obnizona (duzo lepsza niz ostatnio), pozostale wyniki zwiazane z czerwonymi krwinkami sa juz w normie, wiec anemia to juz raczej przeszlosc - musisz jednak co pol roku to kontrolowac
Kwestia watroby (aspat, alat, bilirubina) - wszystko ok
lipidogram - ok
profil nerkowy - ok
crp - ok, co oznacza ze zakazenie na ktore wskazuje podwyzszone mxd nie jest duze
elektrolity - ok (chociaz warto sprawdzic tez poziom fosforu)
ogolnie wyniki masz dobre
ostatnio czytalam, ze nadmiar probiotykow szkodzi i efekt jest odwrotny od zamierzonego
a jesli chodzi o badania to zaczelabym na razie tylko od pasozytow - rozszerzone badanie z kalu (lacznie z lambliami) ktore nalezy powtorzyc 3 razy w odstepie 2 dni, jesli w pierwszym badaniu nic nie wyjdzie - do badania trzeba wybierac takie kawalki, ktore wygladaja jakby zawieralay niestrawiony pokarm
jak mialam gliste ludzka to tez mnie piekla cewka (bo taka glista nie musi byc w brzuchu, moze byc w pecherzu, plucach a nawet w okolicach mozgu)

Offline

 

#47 2009-02-13 22:22:02

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Bardzo Ci dziekuję mambo za pomoc...w przyszłym tyg. robię pasożyty...gdyby tylko ten enterocous fecalis sobie poszedł w cholerę byłoby cudownie...

Offline

 

#48 2009-02-13 23:36:16

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

przepraszam Mamba.....zjadło mi cyferkę w normie MXD 3-15, czyli wynik 9,5 jest ok ...z tego chyba wynika że zakazenia nie ma...

Offline

 

#49 2009-02-13 23:52:41

Mam dosc23
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1118

Re: Ciągłe pieczenie cewki

Witaj Gosiu... poczytałam sobie troszke Twojego wątku... i tak sobie myślę, że cholernie masz podobne objawy do moich!!!
Tylko ze u mnie pieczenie cewki występuje 24 godziny na dobę, dzień w dzień od 3lat:(((( Jak chcesz poczytaj mój wątek...
Życzę powodzenia w leczeniu... bo ja już leczę się ponad 3 lata bez skutku... za zaczęło się tak niewinnie...
pozdrawiam serdecznie!

Offline

 

#50 2009-02-14 02:10:33

gosia11
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 115

Re: Ciągłe pieczenie cewki

mam dość23 - u mnie pieczenie też jest ciągłe...tzn czasami bardziej, czasami mniej, czasami zanika...zwykle jak dużo piję to jest mniej uciążliwe. Czy Ty do końca wybrałaś tą drugą autoszczepionkę (z trzech butelek), czy przerwałaś?....trochę poczytałam w Twoim wątku....
Jeśli chcesz pogadać to mój nr. gg 9736042, mail : gosia.mc2@vp.pl
Ja zaczynam niebawem auto, ale powiem Ci, że jeśli nic nie pomoże to jadę po TFX...mam niedoczynność tarczycy, więc odporność u mnie jest podwójnie do d...a TFX to jedna z nielicznych szczepionek, którą mogłabym brać, bo tak na prawdę to nawet auto nie powinnam, bo to powoduje większy atak przeciwciał na tarczycę i wpadnę w wiekszą niedoczynność...albo coś innego mi się przyplącze (z autoregresji)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson