Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witam! Moje problemy zdrowotne zaczeły sie w maju mialam typowe objawy zapalenia pecherza. Wyleczylam. Ale po ok 2 tyg poszlam do lekarza mialam takie objawy: bol w dole brzucha po lewej stronie, przelewanie w brzuchu, wzdecia, wymioty, biegunka lub zaparcia na przemian) Lekarz stwierdzil zespol jelita drazliwego, i dala skierowanie do gastrologa. Na badanie czekac mialam 3 miesiace, ale te objawy ustapily po lekach, niestety zaczely sie problemy z ukladem moczowym: na poczatku tylko czestomocz. znajoma pielegniarka doradzila mi abym poszla do ginekologa .Rzeczywiscie dobrze, ze poszlam mialam grzybice i zapalenie jajnikow. . Kazala zrobic badania moczu i krwi. Ale badania wyszly ok, i babka ze nic nie widzi jestem zdrowa i sama sobie szukam . Wiec zostalam z tym problemem sama, a objawy sie nasilaly. Poszlam do gina prywatnie zrobil mi usg dopochwowe ok wszystko, cytologie (powiedzial ze wyszedl stan zapalny i przepisal gynalgin) i powiedzial abym szla do urologa. Od sierpnia zaczela sie moja przygoda z urologiem , opisalam mu objawy i dostalam nolicin, furagin. Nic nie pomogly. A objawy zaczely sie nasilac czyli coraz czesciej chodzilam do ubikacji, czasami co 10 min. wiec dalej dostawalam leki ktore nie pomagaly a do tego dolaczyly inne objawy bol w dole brzucha, przy dotyku, takie uczucie jak ktos by przycisnal pelny pecherz, takie pieczenie, uczucie jak bym w srodku miala balon, kamien ktory ciazy, ciagly bol podobny do bolu zeba te objawy zaczely sie od pazdiernika, przeszlam wlewki i nic. Dostalam vesicare bylo lepiej.Lekarz powiedzial ze przypuszcza ze mam srodmiazszowe zapalenie pecherza. W koncu wyslal mnie na cystoskopie: niewielkie przekrwienie scian pecherza, nieweilka leukoplakia okolicy trojkata pecherza. biopsji nie mialam robionej tylko cytologie: rozmaz z obecnoscia lagodnych komorek nablonka plaskiego i urotelialnego. Obecnie nie boli mnie pecherz przy dotyku tylko w cewce mam skurcze i ciagly bol, parcia, uczucie pelnego pecherza, przy malej ilosci. Powiedzial ze te objawy moga byc przy leukoplaki, ale on nie wytnie przeciez pecherza. Dostalam dalej antybiotyki, Vesicare i za miesiac do kontr. Powiedzial ze to co teraz opisuje ma zwiazek z hormonami i pomyslec o ciazy. I powiedzial ze leukoplaki nie da sie wyleczyc. Jestem zalamana, licze na wasza pomoc.Pozdroi sorki ze sie rozpisalam
Offline
To kicha, że nie zrobił biopsji. Bo te przekrwienia (jakiś konkret o nich podał?) mogą być objawem IC, ale skoro nie ma ewidentnie jednoznacznych krwawień, to histopatologia jest jedyną możliwością sprawdzenia. Poza tym z doświadczeń własnych wiem, że dobra dieta plus HA pozwala usunąć leukoplakię. Leukoplakia w histopacie może dać metaplazję płaskonabłonkową, a w zasadzie na pewno da, skoro już w cytologii masz nabłonek błaski. Choć wielu lekarzy ciągle uważa metaplazję za niegroźną zmianę, oficjalne stanowisko (Urologia Polska, 2005 rok, ja chyba ten artykuł wrzucę na stronę) uznaje ją za stadium przedrakowe wymagające bacznej obserwacji.
Jakie masz wyniki hormonów? Czy stopień nasilenia objawów zmienia się jakoś w cyklu?
Zobacz na głównej w rozdziale "Dieta w IC", czego powinnaś unikać, żebyś złagodziła te bóle w środku pęcherza.
Bez tej biopsji... hm, z jednej strony potrzebujesz jakichś powlekaczy, ale z drugiej - jak jednak zrobią Ci biopsję, szkoda, żeby wynik był zafałszowany...
Offline
Hej. Tak zauwazylam ze okolo tydzien przed okresem jest pogorszenie. Nie mialam badan hormonow. Ja jestem juz zalamana najgorzej mnie wkurza ten czestomocz. Bo obecnie tamte objawy delikatnie ustepuja.
Offline
Aha. No to pierwsze: biopsja pęcherza, chyba że lekarz uzna, że można zaryzykować terapię IC na podstawie cytologii.
Druga rzecz: przebadaj się hormonalnie i pod kątem endometriozy pęcherza. Ale zacznij od hormonów.
Offline
Acha co zauważyłam jeszcze, tak jak napisałam wyżej boli mnie przed okresem.Gdy mam okres,przez 3 dni nie czuje objawów związanych z pęcherzem , ale już 4 dnia zaczyna sie jazda. Ból towarzyszy cały czas, i takie uczucie ze mocz jest w cewce i popuszczę (to jest dla mnie najgorsze) nawet przy oddychaniu czuje ten brzuch. To w cewce przypomina "tak jak zaczyna sie sikać" kurde wiem , ze nie pisze poprawnie ale ciężko jest mi opisać ból. I często bolą mnie krzyże. Jest okropnie acha dodam jeszcze , ze w lipcu(czyli na początku mojej choroby) po dwóch tyg po mnie mój chłopak miał zapalenie prostaty, wyleczył. tylko przy sikaniu jest ulga , po 2 min już zaczyna mi towarzyszyć ten dziwny ból. Obecnie mam zamiar iść do homeopatki,tylko jeszcze badania mam porobić. Proszę pomożcie
Offline
Beata a czy bierzesz w trakcie miesiaczki leki pbolowe i pzapalne np ketonal czy pyralgine? jesli tak one usmierzaja tez pecherz. Widzisz cala zabawa z endometrioza zaczyna sie na okolo tydz przed okresem wtedy gdy masz pogorszenie stad moje pytanie o leki. ja mam endometrioze i gorzej z pecherzem przed okresem, a miesiaczka jest zawsze na lekach i wtedy wsz objawy sa usmierzone wiec jakby nie moge stwierdzic na 100% czy objawy dotycza endometriozy rowiez pecherza bo mam to nie stwierdzone. To jedna sprawa druga dobrze by bylo zrobic badania hormonalne bo okolo 3 dnia cyklu cos moze dziac sie z prolaktyna. Poczytaj u mnie w watku zdaje sie na 9 str w jakich dniach zbafdac jakie hormony. I wreszcie te zapalenia, przekrwienia ja sie na ic nie znam kompletnie ale ta prostata w stanie zapalnym u partnera - nasunela mi mysl na zrobienie posiewu bakteriologicznego tak przy okazji. To co piszesz w ostatnim poscie jest bardzo zrozumiale dla mnie przynajmniej w kwestii kropelki w cewce - przyznam ze bardzo dobijajace uczucie i tez tak miewam. Na spokojnie zrob badania no i ta nieszczesna biopsje jak Karolina pisze
Offline
m w jakim dniu wykonuje sie prolaktyne? bo ponoc IgE bez znaczenia.
Offline
3 dzien cyklu prolaktyna i TSH, moze byc testosteron
10 dzien cyklu FSH,LH,estradiol
20-21 bodajze dzien cyklu progesteron
Cos takiego to bylo bodajze
Offline
Zobacz w wątku Prolaktyna a pęcherz.
Offline
jestem zalamana fajnie bo mnie juz nie boli pecherz i to dostyc dlugo bo 2 tyg, pije ziola ktore dostalam od babki. Ale nie moge pozbyc sie tego czestomoczu, , boje sie ze tak juz zostanie. A najgorsze ,ze nie wszyscy mnie rozumieja. Staram sie nie uzalac nad soba ale juz nie daje rady z tym wszystkim. Mysle o zakupie wkladek czy pampersow sama niewiem, bo gdy wyjde z domu to ciagle mysle aby w poblizu byla ubikacja i dodatkowo sie stresuje.
dzieki za zrozumienie
Offline
Beata tez ciagle mysle o toaletach i tak stwierdzilam ze nawet jak wyzdrowiejemy to myslenie owe bedzie najtrudniejsze do zlikwidowania. Sluchaj a ziola nie sa moczopedne? Zazwyczaj te mieszanki pecherzowe dzialaja lekko moczopednie, moze jak skonczysz kuracje to i to sie uspokoi
Offline
beata82: mam ten sam objaw co Ty. Chodzi mi o czestomocz. U mnie parcie na mocz wzmagane jest wstrzasami ciala, a u Ciebie jak jest. Ja jak ide czy biegne czy schodze ze schodow czuje wzmorzone parcie, albo jak jade samochodem i trzesie.Sensacja jest tylko po lewej stronie. Jak dotkne lub nacisne z lewej strony na pecherz to czuje bardzo mocne parcie, z prawej wszystko jest w normie. Lekarze zdiagnozowali u mnie IC ale nie sa pewni na 100% i mowia ze choroba moze miec charakter psychosomatyczny. Napisz jakie wleki stosowals i jak u Ciebie z parciem na pecherz. Czy po seksie Ci sie pogarsza. U mnie dieta nie ma zupelnie wplywu, a u Ciebie??
Offline
a wiec tak u mnie urolog powiedzial ze to zespol bolesnego pecherza i ze wszystko wskazuje na srodmiazszowe zapalenie pecherza, ale nie mialam biopsji wiec nie moze poslugiwac sie ic . Wlewki niewiem poniewaz on jest dobrym urologiem ale jego wada to malomownosc. Ale w czwartek bede miala kolejna wiec zapytam. Obecnie ustapil bol podobny do "bolu zeba" ktory czulam w pecherzu i cewce. Mnie bolalo przy wspolzyciu i po tez. Ale teraz juz jest ok. U mnie dieta rowniez nie ma wplywu. Ale mam ten czestomocz ktory jest okropny. Boje sie powoli wychodzic z domu. Mam uczucie ciagle pelnego pecherza. Przy chodzeniu czuje jak mi sie w srodku przelewa mocz i jak jade samochodem na dolkach boli w srodku i przy biegach. PO tych ziolach troche mi przeszlo chociaz to. Ajpinus znasz jakies sposoby lub cokolwiek na ten czestomocz. Coraz bardziej denerwuje sie ze nigdy tego nie wylecze. A na dodatek jeszcze moj szwagier wyladowal w szpitalu z ostrym zapaleniem trzustki, stan nie jest ciekawy. Homeopatka po ogladnieciu moich wynikow stwierdzila ze mam ciezar moczu ciezki , ze mocz jest brudny, zelazo potas, niskie. Te wlewki ponoc maja zlikwidowac ta leukoplakie tez. Sorki za chaos. Tutaj moge pogadac z ludzmi ktorzy mnie rozumieja dzieki.
Offline
Tez mam czestomocz i jeszcze do tego problem z rozpoczeciem mikcji. To znaczy chce mi sie a nie chce leciec. Nie mam przeszkody podpecherzowej, co wykazala cystoskopia. Sam nie wiem co robic, mam to juz prawie rok. Leczylem sie antybiotykami pol roku i nic to nie dalo, bralem alfablokery, finasteryd i tez nic. Co raz bardzoej jestem przekonany ze to miesnie dna miednicy ktore sa przewlekle skurczone powoduja takie objawy. Poczytaj o tym w moim watku andrzej 29 lat.Poczytaj kilka ostatnich postow. Tam opisalem co mi prawdopodobnie jest.
Offline
Wiecie co ja tez mam ten objaw przy jezdzeniu samochodem na naszych cudownych wyboistych drogach, szybkim chodzeniu i skakaniu. W zasadzie to mnie nie opuszcza od samego poczatku a dodatkowo jak naloze spodnie biodrowki ktore akurat uciskaja w miejsce pecherza czestomocz murowany. Beata ja mam czestomocz po wodzie najwiekszy ze wsz plynow a wogole to jestem zdziwiona ze dieta Wam nie pomaga. Pozdr
Offline
Bylam w czwartek u urologa wlewki mi juz nie robil tylko przepisal vesicar i furaginum. Mam przyjsc na kontrole za 3 miesiace czuje jak by on byl juz bezradny. Pije te ziola nie boli mnie pecherz moge dotknac juz brzuch. Tylko w cewce mam takie uczucie jak by zostawaly krople moczu, jak bym do konca nie wysikala. No i czesto napelnia mi sie pecherz. Boje sie wychodzic wczesniej wiedzialam ze godz przynajmniej wytrzymam a teraz jest roznie . Czasami mam taki dzien ze za 10 min chce mi sie sikac. Wlasnie to chcialabym chyba najbardziej wyleczyc. Powoli trace nadzieje ze to wylecze. W tym tygodniu wlasnie mam pogorszenie moze przez noszenie na rekach dzieci? niewiem (bo opiekuje sie siostry dziecmi, szwagier dalej w szpitalu i jego stan nie ciekawy). Albo po wspolzyciu nie wiem sama Zastanawialam sie juz nad wkladkami, ale niektorzy mowia ze zle bym sie z tym czula, poniewaz troche widac . Pozdrawiam
Offline
Beata nie wiem co to jest ale jak podnosze ciezary lub dzieci to tez zaraz chce siusiu. Jak niose czasem zakupy to ledwo dochodze do bloku, cos w tym dzwiganiu jest. Objaw kropelki w cewce tez mam i takie dziwne uczucie jakby mnie ktos za nia ciagnal w dol, nie boli nie piecze tylko te uczucie. Zawsze je mialam od poczatku moich zmagan
Offline
Dziewoje, nam na pęcherz nie wolno dźwigać...
Offline
Moim zdaniem lekarze wymyslili IC z bezradnosci. Mi zdiagnozowali IC chodz na moje objawy nie ma wplywu dieta. Pogarsza mi sie po seksie. W zasadzie jeden uro powiedzial mi ze choroba moze miec charakter autoimmunologiczny i musze nauczyc sie z tym zyc. Lekarze sa bezradni, ja na tym etapie swojej choroby w ktorym jestem wiem ze nie ma sensu brac antybiotykow miesiacami i chodzic do uro bo to nic nie da. Zreszta to sie tyczy wiekszosci osob piszacych na tym forum.
Beata82: powiedz mi czy czujesz sie jakbys caly czas chodzila na spietych posladkach, czy czesto zaciskasz zwieracz odbytu , czy czujesz sie pospinana w obszaze miednicy??? Czy jak jestes w bezruchu np. lezysz czy siedzisz to rowniez czujesz parcie ???
Offline
No i dzwigamy tylko czasem Karolino
Offline
ajpinus gdy czuje "cos w tej cewce" to zaciskam miesnie jest lepiej, lub gdy siedze klade noge na noge i mocno sciskam jest lepiej wtedy jej nie czuje. a i co zauwazylam gdy mam dzien ze wysikam sie i za sekunde sikam (nie pare kropel) wtedy wiem ze dzien zapowiada sie ze bede czesto latac do ubikacji z wieksza iloscia moczu. (nie wiem czy dobrze to opisalam). Zastanawiam sie jeszce nad bioenergoterapeuta, ale czy pomoze? Mam pytanko czy ktos z was chodzil do bioenergoterapeuty i czy stan zdrowia sie poprawil. Acha i kuzynka mowi ze slyszala ze jest jakis gosc homeopata w krakowie dobry. Czy ktos sie orientuje o kogo moze chodzic? Bo ja jezdze do Starego Sacza. Dzieki wszystkim za odpowiedz. Pozdrawiam i zycze wszystkim zdrowia:)
Offline
jutro ide do bioenergoterapeuty bo juz wysiadam doslownie. Oby tylko pomoglo.
Offline
Hej! mam pytanko bo nie wiem co jest grane. Mam uczucie ze nie do konca oprozniam pecherz i gdy juz sie wysikam . Wychodzac z ubikacji nie czuje ulgi tylko parcie. (delikatne bo pozniej jest juz coraz mocniej) martwi mnie to czy ktos ma podobne objawy?
Offline
No jasne Beata ja tak mam. To zaleganie moczu poprostu. Najszybciej to sprawdzisz przy usg pecherza z mikcja ktore pokaze ile jest zalegania
Offline
Nie musi być zaleganie moczu. Zaburzone przewodnictwo nerwowe też daje taki objaw: masz uczucie parcia, choć pęcherz jest poprawnie opróżniony (oczywiście parę ml może gdzieś w ściankach pozostać, więc czymś tak sikniesz ).
Offline